Choć woda dawno opadła, ślady powodzi wciąż przypominają o swojej sile. My jednak nie odpuszczamy – wróciliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego Czerwony Kozioł w Głuchołazach, miejsca wyjątkowego dla Rangerów, gdzie przez lata przeżyliśmy wiele niezapomnianych biwaków. Teraz nadszedł czas, by dać coś od siebie!
W biwaku wzięło udział 5 szczepów - Wrocław, Krapkowice, Olesno, Bielsko-Biała, Kalisz! Rangerzy zakasali rękawy i z pełnym zaangażowaniem malowali, porządkowali i czyścili teren ośrodka, pomagając przywrócić mu dawny blask.
Oczywiście nie zabrakło też czasu na integrację i zabawę podczas gry terenowej, wspólnego śpiewania czy warsztatów.
Wierzymy, że służba to coś więcej niż słowa – to czyny.
Czerwony Kozioł jeszcze nie raz będzie miejscem naszych wspólnych biwaków i pięknych wspomnień! 
